Kiedy w 2013 roku ujawniono Camelot Unchained, nikt nie spodziewał się, że po pięciu latach wciąż będziemy czekać na duchowego spadkobiercę Dark Age of Camelot. Na szczęście po wielokrotnych opóźnieniach w końcu poznaliśmy datę rozpoczęcia pierwszej bety gry. Studio City State Entertainment podało w trakcie wczorajszego streamu w serwisie YouTube, że zamknięta beta rozpocznie się 4 lipca, a poprzedzi ją zablokowanie dodawania kolejnych elementów do gry (tzw. feature lock) 12 czerwca. Przynajmniej takie plany ma zespół pracujący nad grą, jednak przedstawiciele studia nie ukrywają, że nie jest to przesądzone. Okres po feature lock zostanie przeznaczony na eliminację bugów i w zależności od tego beta może rozpocząć się później lub wcześniej, niż zakładają twórcy.

Według pierwotnych planów beta miała rozpocząć się jeszcze w 2015 roku, jednak w związku z nagłym odejściem starszego programisty twórcy przesunęli ją na bliżej nieokreśloną przyszłość. Graczom pozostawała jedynie rozpoczęta pół roku wcześniej alfa, przy czym należy zaznaczyć, że w City State Entertainment terminy „alfa” i „beta” rozumiane są w sposób tradycyjny. Innymi słowy, testy beta nie zaoferują niemal ukończonej produkcji lub też specjalnie przygotowanych i przez to ograniczonych wydarzeń, lecz skupią się na przetestowaniu poszczególnych systemów mniej więcej (choć niedokładnie) w takiej formie, w jakiej znajdą się w pełnej wersji gry. Otrzymamy więc otwarty świat oparty na rozgrywce RvR (Realm versus Realm), w którym poczynania graczy będą miały rzeczywisty wpływ na sytuację geopolityczną. Oczywiście część elementów może być niedostępna lub pojawi się w bardzo surowej formie do czasu rozpoczęcia jednego z trzech kolejnych etapów beta-testów (w tym dwóch zamkniętych), które poprzedzą planowaną premierę Camelot Unchained w 2019 roku.

Oprócz streamu w sieci znalazła się rozmowa przeprowadzona przez serwis Massively Overpowered z Markiem Jacobsem. Prezes City State Entertainment zasadniczo ograniczył się do powtórzenia wcześniejszych informacji, niemniej wspomniał też o zmianach w systemie prezentów dla osób, które wzięły udział w kampanii Camelot Unchained na Kickstarterze. Twórcy zamierzają zrekompensować długie oczekiwanie osobom, który wsparły grę na najwcześniejszym etapie produkcji. Na razie jednak nie podał żadnych konkretów, jako że zespół nie miał czasu na pochylenie się nad tą kwestią.

Źródło:
"Entelarmer" - GRY-OnLine